Blog - konwenty

Wyświetlono rezultaty 1-10 z 11.

Weekly Update

17-11-2010 00:44
11
Komentarze: 4
W działach: blog, konwenty
Weekly Update
Yo. Wróciłem z Falkonu i odespałem. Było fajnie, bawiłem się świetnie i konwent za bardzo mi w tym nie przeszkadzał. Cudownie było spotkać masę starych znajomych i nawiązać kilka nowych znajomości :-) Zwycięzcą listy pozdrowień i laureatem Serdecznego Pozdro zostaje Julian zwany Czurkiem, z którym miałem okazję tylko wymienić uściski na kortyarzu (nie mogę się doczekać okazji, żeby wreszcie spędzić trochę więcej czasu - tak jak na Polconie w Łodzi!). Osobne pozdroxy pędzą do Magdy i Maćka, M4tiego i M4jka, Puszonka, Korniszonka, Morphei, Szczura, Skobla, Gerarda, Multideja, Litwina, Szarka...

Falkon 2010

05-11-2010 22:07
20
Komentarze: 3
W działach: konwenty, blog
Falkon 2010
Flo ;-) W 2008 mówiliśmy Wam - przyjedźcie na Falkon! Ignacy Trzewiczek, M4ti, John Wick, Kuba Ćwiek, Marcin Przybyłek, Rafał Kosik - żeby wymienić tylko kilka postaci z konwentowych filmików z zaproszeniami. W tym roku takich fajnych teaserów już nie ma (są inne, też fajne, ale inaczej). Niemniej jednak, ja powtarzam - przyjedźcie na Falkon! Będzie fajnie! Zainteresowanych zapraszam na spotkania, które będę prowadził: [terminów nie podaję... bo jeszcze ich sam nie znam] Dźwięki cyberpunka - wspólnie z Mateuszem 'M4t1m' Zarodem Jeśli zastanawiacie się, jakiej muzyki powinny słuchać wasze...

Tarnów zdobyty

31-05-2010 02:31
14
Komentarze: 10
W działach: konwenty, developer's diary, blog
Tarnów zdobyty
Flo, rybki. Planuję za chwilę paść na ryjek i zasnąć przed komputerem, kończąc wypaśny, konwentowy weekend. Ale pomyślałem sobie, że póki jeszcze wszystkie wrażenia z FanFestu są w mojej głowie, gorące i świeże, machnę szybko parę słów o imprezie - winien to jestem organizatorom i moim wiernym fankom ;-) Bilans FanFestu dla lucka okazał się szalenie pozytywny - sporo nowych znajomych, odświeżenie kilku (nieszczęśliwie) zaniedbanych kontaktów, masa radochy, zabawy i mnóstwo przyjemności. Miałem okazję uczestniczyć w absolutnie powalającej masie sesji: - dwa razy Wolsung - raz w Gramy!, r...

A quick update...

27-05-2010 15:03
2
Komentarze: 5
W działach: blog, konwenty
A quick update...
Flo, Mamy 2 miejsca w samochodzie* z Krakowa do Tarnowa na FanFest. Wyjazd w piątek około 14, powrót w niedzielę po konwencie. Koszt = gaz = mniej niż 10 pln w jedną stronę. Kto pierwszy, ten lepszy. PM, komć, mail - m.sabat (małpa) gmail (kropka) com *) Rover ze skórą i drewnem... na gaz... i black metal w audio :-D l.

Plany na październik - notka organizacyjna

08-10-2009 00:01
15
Komentarze: 5
W działach: developer's diary, konwenty, blog
Plany na październik - notka organizacyjna
Flo, rybki Skończyło się lato i już nie jest tak fajnie, jak na świecie być powinno. Gdyby Hastur chciał, żeby istniała zima, to dałby nam narty zamiast stóp. To moje osobiste zdanie na ten temat. Mam do poruszenia trzy zasadnicze tematy: Po pierwsze: zapytuję: kto chce grać w Wolsunga - a konkretnie w betatesty "Operacji Wotan"? Od razu uprzedzam, są kruczki. Po drugie: za chwilę Nawikon 2009, w tej notce znajdziecie szczegóły wyjazdowe nieformalnej grupy z Krakowa. Mile widziani dodatkowi chętni do wspólnego wyjazdu, jeszcze milej - chętne. Po trzecie: za chwilę, ale dłuższą - Chrz...

Uważaj Koleś! My Som Profesjonalny Serwis Patronujący Konwentom

22-03-2009 02:17
61
Komentarze: 110
W działach: konwenty
  Zapowiadałem Ałtorytetom pewnego serwisu z last oraz z inn w nazwie, że jak ktoś się bawi zapałkami, to mu się paluszki spalą. No i się doigrali - zaczynam pierwsze gnojenie inicjatywy fanowskiej w moim życiu. Kto myślał, że tego nie zrobię, może iść na piwo i wypić za moją utraconą niewinność. O co poszło? Profesjonalni Dziennikarze Z Serwisu Patronującego na pewno mają (już) swoje zdanie, ale, generalnie, cznia mnie ono, mieli okazję polubownie załatwić sprawę. Wybrali drogę "nie i wuj". No to będzie wuj. Ale mój.  Profesjonalny Dziennikarz Terrapodian Ze Serwisa w...

Polcon 2008

05-09-2008 21:15
0
Komentarze: 4
W działach: konwenty
Ojej jeszcze nie odespałem a już muszę blogować. Razem z Puszonem rozbiliśmy sobie głowy biegając po konwencie jak oszaleli - ale to temat na osobną historię. Wszystkie prelekcje na ktorych bylem byly dobre. Tym razem rozmowy fandomu o sobie nie były trywialne i tendencyjne - ale opiszę to innym razem. Nie wygrałem żadnego konkursuy, choć nie starałem się, ale i tak jest mi przykro. Nie wymyslilem żadnych działań w związku z działaniami zwiazanymi z rpg, ale za to tym razem nie przebrałem się za Superbohatera. Spałem w drogim akademiku. Wywróciłem się w toalecie ale nikt tego nie widzia...

Urlopów czar...

16-08-2007 04:10
0
Komentarze: 10
W działach: konwenty
Słowo wstępu No i zabili nam Ferdynanda. Wakacje, pełnia sezonu turystycznego, co oznacza, że w pracy jestem potrzebny bardziej niż mudżahedinowi kałasznikow. A ja co? Znikłem byłem! Ha. Cóż. Tak to już w życiu podłym bywa, że trzeba się wykazać sprytem, żeby ominąć największe cięgi, jakie można od losu otrzymać. Ale uciec z oblężonego przez turystów przedsiębiorstwa, świadczącego dla tychże usługi to nic, w porównaniu z woltą, jakiej onegdaj dokonałem w Lądku Zdrój, wystawiając załogę, managerkę, pub oraz całą korporację, liczącą 3500 lokali, rufą do wiatru... ale to temat na zupełnie inną...

Tarcon! Co? Jeden-zero!

04-07-2007 18:29
0
Komentarze: 4
W działach: konwenty
Tarcon! Co? Jeden-zero!
Życie na obczyźnie jest trudne. Z dala od pięknej Kongresówki, wygnany od macierzy, ruskich pierogów, czerwono-czarnych zapasek i wychodzenia na dwór muszę jakoś funcjonować w otaczającym mnie świecie. I wiecie co? Nie ma to jak Galicja. Jedzenie dobre, kobiety czyste, kelnerzy uprzejmi a gryzonie rzeczne nie pyskują. A jak pyskują, to je w mordę ;) I jeszcze można iść na piwko z Puszonem. I nie ma to jak konwenty galicyjskie, ehh... ConQuesty, ConStary, R-Kony, Krakony, Alchemikony - żyć, nie umierać. Od niedawna do tej listy dopisywać należy debiutanta - Tarcon. Pierwsza edycja za nami,...

Gaiman, Gaiman, ty...

19-03-2007 19:25
0
Komentarze: 26
W działach: konwenty
Gaiman, Gaiman, ty...
W sumie to będzie o R-konie tak naprawdę. Ale o Gaimanie trzy zdania na końcu tej notki się znajdą. I tam dowiecie się, dlaczego Neil Gaiman zasłużył w moich oczach na klasyczny wierszyk bucujący. Jako że w czwartek pisaliśmy z Anathemą postacie na dresiarskiego larpa i skończyliśmy to robić w okolicach godziny 01:30 to w piątek postanowiłem sobie pospać i wstałem o 07:00 - ale i tak prawie spóźniłem się na pociąg ;P Z tymi pociągami to było na r-konie zabawnie. Jak co poniektórym wiadomo, wyjeżdżaliśmy z Krakowa zorganizowaną, siedemnastoosobową grupą. Zbiórka o 13 na peronie rozciągnęła s...