05-09-2008 21:15
Polcon 2008
W działach: konwenty | Odsłony: 1
Ojej jeszcze nie odespałem a już muszę blogować.
Razem z Puszonem rozbiliśmy sobie głowy biegając po konwencie jak oszaleli - ale to temat na osobną historię.
Wszystkie prelekcje na ktorych bylem byly dobre.
Tym razem rozmowy fandomu o sobie nie były trywialne i tendencyjne - ale opiszę to innym razem.
Nie wygrałem żadnego konkursuy, choć nie starałem się, ale i tak jest mi przykro.
Nie wymyslilem żadnych działań w związku z działaniami zwiazanymi z rpg, ale za to tym razem nie przebrałem się za Superbohatera.
Spałem w drogim akademiku.
Wywróciłem się w toalecie ale nikt tego nie widział.
Nadal cieszę się że Quentina na ConStarach i ConQuestach wygrał Kaduceusz.
Kupiłem sobie: trzydzieści litrów piwa.
Ogólnie było wyśmienicie.
Za rok też przyjadę na Polcon!
l.
Razem z Puszonem rozbiliśmy sobie głowy biegając po konwencie jak oszaleli - ale to temat na osobną historię.
Wszystkie prelekcje na ktorych bylem byly dobre.
Tym razem rozmowy fandomu o sobie nie były trywialne i tendencyjne - ale opiszę to innym razem.
Nie wygrałem żadnego konkursuy, choć nie starałem się, ale i tak jest mi przykro.
Nie wymyslilem żadnych działań w związku z działaniami zwiazanymi z rpg, ale za to tym razem nie przebrałem się za Superbohatera.
Spałem w drogim akademiku.
Wywróciłem się w toalecie ale nikt tego nie widział.
Nadal cieszę się że Quentina na ConStarach i ConQuestach wygrał Kaduceusz.
Kupiłem sobie: trzydzieści litrów piwa.
Ogólnie było wyśmienicie.
Za rok też przyjadę na Polcon!
l.